tekst roku 2014
Nie będę kłamać. Cieszę się, że ten rok dobiega końca. Bardzo dużo zmienił w moim życiu, we mnie. Pierwszy raz zwróciłam uwagę na to jak piękna jest wiosna, gdzie ja byłam tyle czasu? Lato, moje ulubione, co roku niezapomniane. A jesień jak zawsze była wiarygodna, wiedziałam czego się spodziewać. Rynek był, ponury, ale był. Zimą? Czekam na ten pierwszy śnieg, dni pójdą jak słodkie mandarynki.
Mam dopiero kilkanaście lat. Dopiero, a może już? Czas biegnie bardzo szybko, nim się obejrzę będę pełnoletnia. Pamiętam jak dziś, kiedy pisałam postanowienia i prosiłam rok o to aby był szczęśliwy, dziś powinnam mu podziękować mimo tego, że nie wszystko co się wydarzyło, było dobre. Jednak to właśnie każdy najmniejszy szczegół wpłynął na mnie, na to jaka jestem, jak bardzo się zmieniłam i jak postrzegam pewne rzeczy. Muszę szczególnie podziękować, za ludzi którymi teraz się otaczam, nic nie warte znajomości wyrzuciłam z mojego życia, a te prawdziwe umocniłam. Poznałam dużo świetnych osób, a wśród nich jednego bardzo wyjątkowego chłopaka, który jak za dotknięciem magicznej różdżki dodał mi pewności siebie i uświadomił jak cudownie można czuć się będąc samą sobą, akceptując się całkowicie. Wydaję się wtedy, że nic więcej nie potrzeba do szczęścia, jednak nasza znajomość jest dość skomplikowana, tylko kilka moich najbliższych przyjaciół wie o czym mowa i trudno mieszać mi w to inne osoby, dlatego właśnie nie bądźcie na mnie źli kiedy o niego pytacie, a ja nie chcę opowiedzieć szczegółów.
Ten rok mimo, że bardzo wyjątkowy wydawał mi się również dość trudny, pierwszy raz dawałam sobie radę z tak dużym stresem jaki krążył wokół mnie. Czekanie na informację do jakiej szkoły się dostałaś, czy moment w którym poznajesz swoją nową klasę i przez pierwszy miesiąc trudno być całkowicie sobą są ciężkie. Jednak teraz kiedy już się dogadujemy i ciągle śmiejemy mam wrażenie, że bez sensu się przejmowałam.
Jutro czeka na mnie na szczęście dość luźny dzień w szkole którym rozpoczynam moje święta! A więc razem z tym wpisem życzę Wam wszystkim z okazji Świąt Bożego Narodzenia duuużo radości, odwagi, wiary we własne możliwości - bo jeśli się ją posiada można osiągnąć naprawdę wiele, wyzwolenia od egoizmu, abyś każdego dnia potrafił odnajdywać w sobie cuda. Niech nowy rok będzie pełen optymizmu i siły do spełniania własnych postanowień, to wspaniałe uczucie kiedy ma się świadomość, że każda rzecz jakiej pragnąłeś rok temu została przez Ciebie osiągnięta!