school.

Hello.
Spałam sobie spokojnie, aż tu telefon: Paaaaula, wstawaj!
Miałam taki piękny sen, ale go tu nie opiszę, za dużo osób znających mnie w realu czyta tą strone.
Zaspana, nie ogarniałam niczego, poszłam do łazienki, popatrzyłam w lustro i wyszłam.
Dopiero po śniadaniu wróciłam tam aby umyć zęby, przemyć twarz, i takie tam.
Ubrałam się, i wyszłam z domu.
SZKOŁA
Zaczęłam lekcje j. polskim ponieważ nie było mnie na pierwszej lekcji.
Do sali weszła pewna Pani, poprosiła mnie na korytarz, ponieważ zapisałam się na konkurs.
Powiedziała tylko o której mam być i w której sali.
Dzień w szkole przeleciał dość szybko, z wyjątkiem biologii na której miałam kartkówkę.
Ledwo ją napisałam, pomimo tego że tak dużo się uczyłam. Zależy mi na ocenach z biologii.
Wracając do konkursu, zapisałam się na `FOX` - pewnie o nim słyszeliście jest w tym samym dniu we wszystkich szkołach w kraju, nawet o tej samej godzinie. Gdy zobaczyłam test z 2009r. nic nie wiedziałam, jest strasznie trudny. No ale wiecie, nie będzie mnie na trzech pierwszych lekcjach w tym niemiecki którego nienawidzę więc jest okej. Gdy się zapisywałam myślałam że będzie prosty, myliłam się. Muszę jeszcze trochę po wkuwać, ale w ogóle nie wiem od czego mam zacząć. Mam nadziej że pójdzie mi dobrze, życzę powodzenia wszystkim biorącym udział w tym konkursie.


1 komentarz:

Copyright © 2014 Ssincerie , Blogger