piąteeeek. : 3

No siema.
Nareszcie zaczął się długi tydzień.
Bo nie idę w poniedziałek do szkoły. 
Tyle że razem z długim tygodniem,
 przyszedł do mnie okropny ból kręgosłupa.
Nie mogę wstawać z krzesła - zajebiście po prostu.
 Jutro chciałam iść w końcu na siatkę ale nie wiem czy coś z tego będzie,
jeżeli ból się utrzyma do jutra - mam nadzieje że nie dłużej. 
Pomijając to że ledwo się ruszam to stwierdzam grill,
 bo ładna pogoda. I kiedyś się trzeba opalić, bo jestem blada.
Nie wiem co ja będę robić przez te dni bez wychodzenia z domu. 

BRAŁABYM :3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Ssincerie , Blogger